We wtorek (8 października) dyżurny lubelskiej policji został powiadomiony o kradzieży rozbójniczej na stacji paliw w Lublinie.
- Sprawca miał dokonać kradzieży alkoholu, zabawek oraz produktów higienicznych, a następnie próbować uciec bez płacenia za towar. Wszystko zauważył pracownik, który postanowił zainterweniować. Wówczas mężczyzna stał się agresywny i wszczął przepychankę - relacjonuje nadkom. Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
Policjanci zatrzymali 32-latka. Jak się okazało, to znany w środowisku przestępczym mężczyzna. Niebawem w prokuraturze usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej. Za kradzież rozbójniczą grozi do 10 lat więzienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.