W środę (1 maja) policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Lublinie patrolowali rejon ulicy Witosa i okolic. Zauważyli kierującego toyotą, którego zachowanie wskazywało na to, że może być pijany.
- Kierowca nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Pościg trwał przez kilka kilometrów. Do działań włączyły się również inne załogi. Kierujący uciekając, stwarzał duże zagrożenie w ruchu drogowym. Został zatrzymany na ulicy Wilczej. Za kierownicą toyoty siedział 49-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wskazało ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo zatrzymany nie posiadał uprawnień i miał zakaz prowadzenia pojazdów. Trafił do policyjnej celi - informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
49-latek musi liczyć się z zarzutami za niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i pomimo obowiązywania zakazu. Dodatkowo zostanie ukarany za liczne wykroczenia drogowe.
Kierowcy grozi do 5 lat więzienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.