Zaszczepić się przeciwko COVID-19 mogą wszyscy zainteresowani. Ale chodzi o osoby z aktywnym e-skierowaniem, ale nie mające jeszcze wyznaczonego teminu szczepienia. Na szczepienie mogą przyjść też osoby, które mają już wyznaczony termin. Na szczepienie można przyjść "z marszu", czyli bez wcześniejszego zapisywania się na konkretny termin, czy godzinę. Wystarczy przyjść i poczekać na swoją kolej.
CZYTAJ TAKŻE: Koronawirus w Lublinie: 53 zakażenia i 1 zgon
Chętni na takie szczepienie dostaną jednodawkową szczepionką firmy Johnson&Johnson. Dodatkowo, w trakcie trwania akcji, personel medyczny, który będzie na miejscu, odpowie na wszystkie pytania w ramach Narodowego Programu Szczepień. Zwłaszcza na te o szczepionki wektorowe, które bazują na fragmentach wirusów, a są nimi dwudawkowa AstraZeneca i jednodawkowa Johnson&Johnson.
Akcja potrwa od 1 do 3 maja w mobilnym punkcie do szczepień powszechnych na Placu Zamkowym w Lublinie, w godz. 10.00-17.00. W tym czasie planuje się conajmniej 500 szczepień dziennie. Szczepienia będą odbywać się według harmonogramu. 1 i 2 maja mogą zaszczepić się mogą osoby w wieku 36 lat i starsze, a 3 maja osoby w wieku 34 lat i starsze. Oprócz tego, w majówkę zaszczepić będą mogły się również osoby 30+, które w przeszłości zgłosiły chęć zaszczepienia przez formularz na stronie gov.pl/szczepimysie i otrzymały na tej podstawie e-skierowanie.
- Uruchomienie mobilnych punktów szczepień ma dwa cele. Jest to rodzaj pewnego pilotażu, ale równocześnie jest to przede wszystkim akcja promocyjna zachęcająca mieszkańców naszego regionu i całego kraju, by przystąpić do szczepień. Gwarantują one możliwość powrotu do normalnego życia gospodarczego i społecznego w każdym wymiarze - mówił Lech Sprawka, wojewoda lubelski, w trakcie konferencji prasowej.
Wojewoda zapowiedział też, że jeśli będzie zainteresowanie majówkową akcją ze strony mieszkańców, to będzie możliwość przedłużenie szczepień na 4 i 5 maja, z uwagi na to, że punkt pod Zamkiem dostanie 2,5 tys. szczepionek.
- Chcę zaapelować do wszystkich mieszkańców województwa lubelskiego: szczepmy się, bo COVID-19 to nie żarty. Przechorowałem go w styczniu, będąc w szpitalu. Ta choroba jest bardzo zabójcza. Obok mnie w szpitalu leżał żołnierz, który był dwa razy na misji w Iraku. Był zaintubowany, pod respiratorem. Słyszałem, że przeżył, ale pod respiratorem był ponad miesiąc. Dlatego zachęcam do szczepień - dodawał Jarosław Stawiarski, marszałek województwa lubelskiego, podkreślając że proces szczepień jest zorganizowany bardzo dobrze.
CZYTAJ TAKŻE: Koronawirus w Lubelskiem: 342 zakażenia
- Tempo szczepień cały czas wzrasta - zaznaczał Karol Tarkowski, dyrektor lubelskiego oddziału wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia - Mamy już blisko 500 punktów szczepień. O zaszczepienie w ramach akcji w majówkę, apeluję szczególnie do osób, które nie mają kiedy tego zrobć, bo np. pracują w innym miejscu niz mieszkają.
Akcja "Zaszczep sie w majówkę" odbywa się w 16 miastach wojewódzkich w Polsce.
Mobilny punkt szczepień pod Zamkiem Lubelskim
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.