reklama

Zemsta na samorządowcach?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: ES

Zemsta na samorządowcach? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościKlamka zapadła, rząd PiS przyjął rozporządzenie obniżające wynagrodzenie samorządowcom. Burmistrzowie, prezydenci, wójtowie od pierwszego lipca dostaną pensje o 20 procent niższe.

Klamka zapadła, rząd PiS przyjął rozporządzenie obniżające wynagrodzenie samorządowcom. Burmistrzowie, prezydenci, wójtowie od pierwszego lipca dostaną pensje o 20 procent niższe. - To nieporozumienie - mówi Krzysztof Jakubowski z lubelskiej Fundacji Wolności, która walczy o przejrzystość życia publicznego.

Obniżenie pensji zapowiedział prezes PiS, Jarosław Kaczyński podczas wystąpienia, dotyczącego przyjęcia przez polityków partii rządzącej wysokich premii. Centrum Informacyjne Rządu tłumaczy, że przyjęta ustawa, to odpowiedź na powszechne oczekiwania społeczne związane z pełnieniem funkcji publicznych.

- Jest to decyzja polityczna niczym nie uzasadniona – mówi radny Paweł Maj z Puław. W efekcie prezydent miasta będzie zarabiać mniej niż niejeden jego podwładny - dodaje. Na ten problem zwraca również uwagę Krzysztof Jakubowski:
- Nie może być tak, że prezydent zarabia mniej niż szefowie spółek komunalnych. O pensjach prezydentów, burmistrzów, wójtów powinni decydować wyłącznie radni – podkreśla radny Wspólnego Lublina, Marcin Nowak. W jego ocenie jest to zagrywka pod publikę.
Marszałek województwa, Sławomir Sosnowski określa rozporządzenie rządu krótko – hipokryzja. Rząd z polecenia prezesa Kaczyńskiego, po aferze z nagrodami, próbuje ratować twarz i poprawić sondaże. Z kolei zdaniem Krzysztofa Komorskiego, zastępcy prezydenta Lublina,  wynagrodzenie i jego wysokość powinno być uzależnione od wielkości budżetu:
- Chorą jest sytuacja, w której prezydent miasta z budżetem liczonym w miliardach zarabia tyle, ile burmistrz miasta z budżetem na poziomie kilkunastu milionów. To jedno, a drugie wolał bym, żeby o moich zarobkach decydował mój przełożony i mieszkańcy miasta, którego urząd sprawuję, a nie politycy z Warszawy – podkreśla Komorski.

CIR tłumaczy, że obniżone zostały też wynagrodzenia posłów i senatorów. W rozporządzeniu wprowadzono dodatkowo rozwiązania dotyczące m.in.: doprecyzowania przepisów odnoszących się do wynagrodzenia prowizyjnego, wypłacania dodatku za wieloletnią pracę, nagrody jubileuszowej oraz odprawy emerytalnej, przeredagowania i uporządkowania tabel stanowisk" czytamy w komunikacie CIR.




Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE