reklama

Z nielegalnym wyłącznikiem tachografu przejechał pół Europy – wpadł w naszym województwie

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: WITD Lublin

Z nielegalnym wyłącznikiem tachografu przejechał pół Europy – wpadł w naszym województwie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPrzewoźnik z Mołdawii, który zamontował w swoim samochodzie wyłącznik tachografu, był od miesiąca w trasie. Udało mu się przejechać pół Europy - wpadł dopiero w naszym województwie. Aby kontynuować podróż powrotną do Mołdawii, będzie musiał uiścić kaucję na poczet grożącej kary pieniężnej, a także zapłacić za przywrócenie tachografu do odpowiedniego do stanu fabrycznego.

Jak informuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Lublinie, już wstępna kontrola tachografu – czyli urządzenia dokumentującego czas pracy kierowców – wykazała, że tachograf nie działa, tak jak należy. Pojazd skierowano do najbliższego serwisu tachografów, gdzie dokonano szczegółowej kontroli: tachografu, nadajnika impulsów oraz okablowania. Przypuszczenia inspektorów potwierdziły się. Okazało się, że instalacja tachografu została zmodyfikowana i wyposażona w zdalne sterowanie blokujące działanie tachografu. W czasie, gdy kierowca prowadził pojazd, jego tachograf po użyciu „pilota” mógł zapisywać, że kierowca odpoczywa.


Tachograf został przywrócony do stanu fabrycznego, a dodatkowe elementy zostały zdemontowane. Aby kontynuować podróż, kierowca musi uiścić kaucję na poczet grożącej kary pieniężnej w wysokości 12 000 zł.



Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE