Rozmowa z Marylą Rodowicz: W dzieciństwie chciałam zostać zakonnicą

Skąd u Pani tyle energii do działania?
Źródłem mojej energii do działania jest ciekawość. Na przykład kostiumy – ciekawość, co pomyśli moja widownia, jak zareagują. Ale tak naprawdę powodem do działania jest muzyka.

Czy jest jakiś przepis na sceniczną i artystyczną długowieczność?
Radość z bycia na scenie. Lubię być na scenie, lubię śpiewać i lubię ludzi.

Co Pani lubi najbardziej robić w wolnych chwilach?
Dzień zaczynam od wypicia kawy, jednocześnie czytam w internecie co tam w polityce, co na wojnie, a na końcu plotki. Dzisiaj np. wybierałam też kostiumy do koncertu dla Ukrainy. Odpowiadam też na pocztę, wchodzę na mojego FB, odpowiadam na wpisy. Jeżdżę też na rehabilitację moich kolan ponieważ rok temu miałam zabiegi artroskopowe.

W jaki sposób regeneruje Pani swoje siły?
Najlepiej regeneruję siły w domu.

Czy nachodzą Panią myśli żeby dać sobie spokój z dalszą karierą i odejść na zasłużony odpoczynek?
Kompletnie nie mam takich myśli. Śpiewałam, śpiewam i będę śpiewać. Nie mam powodu, żeby odchodzić, koncerty są wyprzedane, pełne sale oraz entuzjazm publiczności.

Czy to prawda, że w dzieciństwie chciała Pani zostać zakonnicą?
Prawda, pewnie dlatego, że chodziłam do przedszkola prowadzonego przez siostry zakonne, które były dla mnie dość surowe. Wiecznie klęczałam w rogu sali podniesionymi do góry rękami. Byłam śmieszka. Lubiłam też rozśmieszać. To mi zostało do dzisiaj. W serialu Rodzina Zastępcza mogłam się wykazać, moja rola była komediowa.

Czego Pani żałuje w życiu?
W zasadzie niczego, no może tego, że nie posyłałam córki do szkoły muzycznej.

Nad czym aktualnie Pani pracuje?
Pracuję ze stylistką nad kostiumami do ważnych festiwali m.in do 30 Festiwalu Polsatu Top Trendy i do 60 Festiwalu w Opolu.


Czego pani obecnie słucha?
Słucham wszystkich nowości, na jakie trafiam w internecie.

Z którym polskim artystą chciałaby Pani coś nagrać?
Oj to długa lista: z Sanah i z Dawidem Posiadło. Cenię ich i z powodów muzycznych i za wdzięk.

Skąd Pani bierze te wymyślne stroje? Kto jest ich autorem?
Pracowałam z kilkoma stylistkami przez wiele lat. W tej chwili zaczynam współpracę z nową stylistką.

Czy możemy się spodziewać nowej płyty? Czy pracuje Pani nad czymś?
Bardzo chciałabym nagrać płytę z nowym ciekawym projektem. To będzie niespodzianka.

Czego zabrakło żeby zrobić karierę za granicą?
Żeby cokolwiek zrobić za granicą trzeba się przeprowadzić, najlepiej do Stanów.

Którzy polscy artyści Panią inspirują?
Zaśpiewałam ok 2000 piosenek, wystąpiłam na 6 tys. koncertów, jestem inspiracją sama dla siebie.