Wczoraj (4 listopada) na X Donald Trump opublikował ostatni spot wyborczy. - To jest nasza ostatnia szansa na pokonanie skorumpowanego establishmentu. Wyjdź i głosuj! - napisał w poście Donald Trump.
4 godziny temu post na X opublikowała także Kamala Harris. - Zagłosujemy za przyszłością pełną możliwości i wolności – nie dla niektórych, ale dla wszystkich - czytamy w poście obecnej wiceprezydent.
Oficjalnie lokale wyborcze zostaną otworzone o godzinie 7:00 czasu w USA, czyli o godzinie 13:00 w Polsce. W większości stanów lokale będą otwarte do godz. 19 lub 20 czasu lokalnego. Ostatnie zamkną się obwody na Alasce i Hawajach (godz. 1:00 w Polsce).
Uprawnionych do oddania głosu jest ponad 240 milionów osób. Ponad 70 milionów już zagłosowało podczas tzw. wcześniejszego głosowania.
Sondaże wskazują, że poparcie dla Kamali Harris i Donalda Trumpa w skali całego kraju jest podobne. O wyniku wyborów zadecydują najpewniej wyniki w siedmiu tzw. stanach wahających się: Georgii, Karoliny Północnej, Pensylwanii, Michigan, Wisconsin, Nevadzie i Arizonie.
Jeśli wygra Kamala Harris, to w Gabinecie Owalnym pierwszy raz w historii Ameryki zasiądzie kobieta. Jeśli zwycięży Donald Trump, to będzie dopiero drugim prezydentem, który wrócił na fotel w Białym Domu. Do tej pory udało się to jedynie Groverowi Clevelandowi ponad 130 lat temu.
Pierwsze wyniki powinny spływać około godziny 1:00 w nocy naszego czasu. Pełne wyniki poznamy zapewne dopiero w środę (6 listopada) w godzinach wieczornych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.