Wójt Dołhobyczowa: zginęli sympatyczni i mili ludzie

Według najnowszych ustaleń, obie rakiety, które eksplodowały w Przewodowie, zostały wystrzelone przez siły ukraińskie w celu zestrzelenia pocisków rosyjskich.

– Wiele wskazuje na to, że jeden spadł na terytorium Polski – wyjaśnił dzisiaj premier Mateusz Morawiecki. – Moje myśli, tak jak myśli milionów Polaków skupiają się na tej spokojnej do tej pory małej miejscowości, na którą zwrócone są teraz oczy całego świata. Wszyscy czujemy dziś mnóstwo emocji. Można powiedzieć, że dziś wszyscy jesteśmy z Przewodowa.

Aktualnie teren suszarni, na który spadły rakiety, jest otoczony kordonem przez służby mundurowe, które wykonują czynności śledcze.

– Nie ukrywam, że jestem pozytywnie zaskoczony reakcją mieszkańców, którzy przede wszystkim okazują sobie solidarność. Są przy tym w miarę spokojni i nie wykazują jakichś nerwowych reakcji. Myślę, że duży wpływ na taki stan rzeczy miała informacja, że najprawdopodobniej były to pociski ukraińskiej obrony przeciwlotniczej, a nie atak rosyjski. Tak, a nie inaczej, zginęło dwóch sympatycznych, miłych i ciepłych ludzi, których będzie nam bardzo brakowało. W gminie Dołhobyczów wprowadziliśmy trzydniową żałobę, aby upamiętnić śmierć naszych mieszkańców – mówi wójt gminy Dołhobyczów Grzegorz Drewnik.

Dramatyczne zdarzenia miały wpływ nie tylko na dorosłych, ale również na najmłodszych mieszkańców Przewodowa. W związku z tym w środę lekcje w miejscowej szkole się nie odbyły.

– Musimy patrzeć na dobro dzieci, które nie wszystko jeszcze rozumieją. Po wtorkowych zdarzeniach zorganizowaliśmy więc konsylium, w którym wzięła udział kurator oświaty, dyrektor szkoły, nauczyciele i psycholodzy. Ustalony został plan działania i chcemy, aby uczniowie jak najszybciej wrócili do szkoły. Czy będzie to już w środę, trudno powiedzieć. Na razie wokół jest bardzo dużo policji i przedstawicieli mediów, a to nie służy atmosferze spokoju. Jeżeli tylko sytuacja się unormuje, dzieci natychmiast wrócą do szkoły – zapewnia Grzegorz Drewnik.

Pomoc dla liczącego około 500 mieszkańców Przewodowa zaoferowało Starostwo Powiatowe w Hrubieszowie.

– W związku z wydarzeniami, jakie miały miejsce w Przewodowie, w Starostwie Powiatowym w Hrubieszowie został zwołany Sztab Kryzysowy. Prosimy o zachowanie spokoju oraz oczekiwanie na oficjalne komunikaty administracji państwowej. W tym trudnym dla nas wszystkich czasie, apeluję o solidarność i wspólne działanie. Pragnę ponadto złożyć kondolencje oraz wyrazić nasze pełne wsparcie dla rodzin tragicznie zmarłych ofiar z Przewodowa. Powiatowa Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna organizuje pomoc dla rodzin dotkniętych tą tragedią oraz mieszkańców Przewodowa – informuje starosta hrubieszowski Aneta Karpiuk, która podobnie jak wojewoda lubelski Lech Sprawka jeszcze w poniedziałek udała się na miejsce tragedii.

Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że do podobnego zdarzenia w naszym kraju już nigdy nie dojdzie, a rosyjski agresor zostanie ukarany za wszystkie popełnione zbrodnie.