Strzały na KUL - na szczęście to jedynie ćwiczenia

Akcja otrzymała kryptonim „Uczelnia” i została przeprowadzona przez wewnętrzne służby porządkowe KUL, siły Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Zespołu Ratownictwa Medycznego oraz Wydziału Bezpieczeństwa Mieszkańców i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Lublin.

Podczas akcji ranne, na szczęście niegroźnie, zostały trzy osoby, wszystkie odwieziono do szpitala. Ewakuacja 10-piętrowego budynku dydaktycznego przebiegła spokojnie i sprawnie. Po negocjacjach terrorysta uwolnił pozostałe osiem osób i został aresztowany. Odnaleziono również niezidentyfikowany pakunek, który mógł być tzw. „brudną bombą”, której podłożenie ogłosił terrorysta – tak zgodnie ze scenariuszem zakończyły się ćwiczenia. Wszystko po to, by w praktyce sprawdzić procedury postępowania w sytuacjach zagrożenia, w razie potrzeby udoskonalić je i w ten sposób zwiększyć bezpieczeństwo studentów i pracowników KUL.

W Lublinie to pierwsze tego typu ćwiczenia przeprowadzone na uczelni, więc także służby mogły sprawdzić swoje przygotowanie na wypadek rzeczywistego ataku terrorystycznego na uniwersytecie. To również cenne doświadczenie dla studentów bezpieczeństwa narodowego KUL – kierunku prowadzonego na uczelni od 3 lat i cieszącego się niesłabnącą popularnością kandydatów. Oprócz wiedzy teoretycznej studenci tego kierunku mają szereg zajęć praktycznych.

Ćwiczenia, były cenną okazją by wiedzę zdobytą na wykładach, podczas praktyk zawodowych i staży, skonfrontować z realną sytuacją kryzysową, podczas której współdziałało kilka służb mundurowych. Przebieg całego zdarzenia będzie doskonałym materiałem do omówienia podczas kolejnych zajęć.