Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło wczoraj (24 marca) około godziny 19 na prostym odcinku drogi w obszarze niezabudowanym.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że pieszy szedł środkiem jezdni od strony Zamościa w kierunku Miączyna. Chwilę przed tragedią zauważyła go kierująca Renault, która zatrzymała się i poprosiła idącego jezdnią bez odblasków mężczyznę, aby ten zszedł na poboczę.
Pieszy zastosował się do prośby i zszedł na lewą stronę jezdni. Kiedy był już w okolicach pobocza z naprzeciwka nadjechała kierująca Audi, która go potrąciła. Niestety pomimo udzielonej reanimacji 66-letni mieszkaniec gminy Miączyn zginął mierć na miejscu.
Kierująca Audi 47-latka z Zamościa była trzeźwa. Na miejscu, pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci z Zamościa oraz Miączyna. – Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Wstępne ustalenia wskazują, że mężczyzna mógł być pijany, ale wykażą to badania krwi – informuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji.
Podczas czynności procesowych droga krajowa była zablokowana. Ruch odbywał się drogą serwisową biegnącą wzdłuż DK 74.
Komentarze (0)