Były wojewoda lubelski, nominowany do objęcia stanowiska ministra edukacji i nauki, nie zostanie w poniedziałek zaprzysiężony. Plany pokrzyżowało mu zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. Jak przekazał poseł Prawa i Sprawiedliwości, poddał się testom, bo dopadł go ból głowy.
"Chciałbym Państwa poinformować, że przed chwilą potwierdzono u mnie koronawirusa. Udałem się rano na badania w związku z bólem głowy nie chcąc narażać Prezydenta RP, Rady Ministrow i innych uczestników dzisiejszych wydarzeń. Czuję się dobrze. Nie lekceważcie objawów" - napisał na swoim koncie na portalu Twitter.com Przemysław Czarnek.
W sobotę w Lublinie Przemysław Czarnek brał udział w oficjalnym spotkaniu przy dworcu kolejowym w Lublinie, na którym zapowiadano budowę pomnika Lecha Kaczyńskiego. W spotkaniu brali udział też m.in. wojewoda lubelski Lech Sprawka, marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski czy poseł Jacek Sasin.