reklama
reklama

Polak przetrzymywany przez terrorystów z Hamasu. Porwanie Alexa Dancygera

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: FB/Alex Dancyger

Polak przetrzymywany przez terrorystów z Hamasu. Porwanie Alexa Dancygera - Zdjęcie główne

Informacje o porwaniu Alexa Dancygera potwierdzili jego znajomi. | foto FB/Alex Dancyger

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości W sobotę nad ranem Hamas zaatakował Izrael. Organizacja palestyńska najpierw wystrzeliła rakiety, a następnie ich bojownicy przedostali się na teren kraju, gdzie mordowali i brali cywilów za zakładników. Już wiadomo, że wśród pojmanych jest Alex Dancyger, historyk, były pracownik Instytutu Yad Vashem w Jerozolimie.
reklama

Władze Izraela przyznają, że są w stanie otwartej wojny. W kraju wprowadzono stan wojenny. Premier Benjamin Netanjahu potwierdził, że jego kraj odpowiedział atakiem i obecnie prowadzi zmasowane naloty na Strefę Gazy. Od wielu godzin trwa wymiana ognia, w wyniku czego zginęły już setki zarówno Izraelczyków i Palestyńczyków, łącznie ma to być przeszło 1000 osób, jest również wielu rannych i zaginionych. 

Zaatakowali z powietrza, lądu i morza. Izraelska armia zaskoczona 

W sobotę około godziny 6.30 Hamas napadł na Izrael. Ataki przeprowadzono z powietrza (wystrzelono ok. 3,5 tysiąca rakiet), ale także z od strony lądu i morza. Część bojowników przedostała się ze Strefy Gazy, która oficjalnie jest objęta blokadą.  

Major Nir Dinar, rzecznik izraelskich sił zbrojnych w rozmowie z agencją Reutersa przyznał, że ich armia dała się zaskoczyć. - To jest nasz 11 września 2001 roku. Hamas nas zaskoczył - powiedział i dodał, że Izrael wierzył, że, jak Palestyńczycy przyjeżdżają do nich do pracy i przywożą pieniądze do Strefy Gazy, to  przynajmniej do pewnego stopnia uspokoi to sytuację. - Myliliśmy się - stwierdził. 

Przyznał również, że wielkim błędem było pozwolenie na organizację festiwalu muzycznego tuż przy granicy ze Strefą Gazy. Jak się okazało, terroryści z Hamasu brutalnie przerwali w sobotę imprezę, mordując przy tym co najmniej 260 osób. Wiele osób zostało zabranych również do niewoli. Wśród zakładników są  obcokrajowcy. 

Reuters zauważył, że Izrael szczyci się znakomitymi zdolnościami wywiadowczymi i dobrym rozpoznaniem działań palestyńskich organizacji zbrojnych. Dlatego kluczową częścią operacji Hamasu było zachowanie wszystkich planów w tajemnicy. - Udało się tego dokonać - zauważyła agencja. 

Benjamin Netanjahu, premier Izraela, jest już po rozmowie z przewodniczącymi rad lokalnych i regionalnych na południu kraju, które zostało zaatakowane. Jak przyznał, wie, że przeszli oni trudną i straszliwą próbę.

To, czego doświadczy Hamas, też będzie trudne i straszne. Jesteśmy już w kampanii i dopiero zaczynamy. Wasze przywództwo było bardzo silne w tych trudnych dniach. Państwo zrobi wszystko, co w jego mocy, aby pomóc wam wszystkim

  - powiedział w rozmowie z lokalnymi władzami. 

Setki osób przepadło bez wieści. Polak Alex Dancyg w niewoli

Do tej pory zginęło wiele osób, wiele przepadło bez wieści. Rodziny w internecie szukają informacji, co się dzieje z ich bliskimi.  Niektórzy identyfikują ich np. po tatuażach. W Izraelu przebywa również wielu Polaków, cześć w poniedziałek państwowymi liniami wróciło do kraju. Szef MSZ Zbigniew Rau poinformował, że chęć powrotu zadeklarowało ok. 1000 osób.  

Pierwszeństwo ewakuacji mają osoby, które na terenie Izraela znajdują się czasowo. Są to w największej części grupy zorganizowane - pielgrzymki i wycieczki. Ze względu na porę roku indywidualnych turystów jest stosunkowo mało 

- przyznał. Jeśli chodzi o naszych obywateli, którzy na stałe zamieszkują w Izraelu, a chcą go opuścić, to będą oni ewakuowani, w dalszej kolejności. - Ale oczywiście będą mogli skorzystać z tej oferty - zapewnił Rau. 

Do tej pory nie ma informacji, czy w ataku zginęli nasi rodacy. W niedzielę po południu Jarosław Papis-Rozenbnaum z gminy żydowskiej w Łodzi podał jednak, że terroryści porwali posiadającego polskie obywatelstwo Alex Dancyga.

Przyjaciel Polski, historyk, były pracownik Instytutu Yad Vashem w Jerozolimie, cudowny gawędziarz, rzecznik współpracy pomiędzy Polską i Izraelem, został porwany przez terrorystów z Hamasu. Obywatel Rzeczypospolitej

 - poinformował. Później w rozmowie z PAP dodał, że informacje o uprowadzeniu Dancyga potwierdzili jego znajomi z Izraela.  

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama