Jak informuje stacja chodzi o żołnierza, który pod koniec maja podczas służby przy granicy polsko-białoruskiej został dźgnięty nożem. Incydent miał miejsce przy zaporze w okolicach Białowieży. Jak już informowaliśmy, mundurowy został zaatakowany przez migranta, który próbował wedrzeć się do Polski. Rzucił on konar z przywiązanym nożem, który trafił w wojskowego.
- Ranny został przewieziony do stołecznego szpitala na Szaserów. Towarzyszy mu rodzina. Do Warszawy został przetransportowany z Hajnówki, gdzie dotąd go leczono – poinformowała rozgłośnia radiowa.
Jak nieoficjalnie donosi RMF teraz lekarze i bliscy mają podejmować decyzje, czy (a jeśli tak, to w jaki sposób) kontynuować procedury podtrzymywania życia poszkodowanego żołnierza, który przebywa w stanie śmierci klinicznej.
Komentarze (0)