- Nasze koncerty to promocja miasta, powiatu, gminy – miejsca, w którym żyjemy i pracujemy i które nasza publiczność po wysłuchaniu koncertu chce poznać, odwiedzić. Wiele osób podchodzi do nas, gratuluje, pyta, deklaruje, że chce przyjechać do Radzynia – mówi założyciel i dyrygent zespołu Zbigniew Czuryło.
Tak było zarówno w Nałęczowie jak i w Zakopanem. W pierwszą niedzielę lipca młodzi akordeoniści, wychowankowie Zbigniewa Czuryły, dali koncert w Nałęczowskim Ośrodku Kultury. Na występ złożyły się utwory klasyczne i rozrywkowe. Widownia była zachwycona, brawom nie było końca.
Również kilkudniowy wyjazd do Zakopanego to pasmo sukcesów i satysfakcji. Głównym wydarzeniem był koncert, jaki dała Orkiestra Arti Sentemo w Zakopiańskim Centrum Edukacji im. H. Modrzejewskiej w ramach prestiżowego Międzynarodowego Festiwalu „Koncerty w Zakopanem, lato 2015”. Była to już XVI edycja imprezy, jednak po raz pierwszy na festiwalu zagrała orkiestra akordeonowa. I była to orkiestra z Radzynia. W repertuarze koncertu znalazły się różne utwory.
- Wykonaliśmy pełen repertuar od klasyki po muzykę rozrywkową i filmową. Widownia pełna, potrójny bis. Niesamowicie pozytywne emocje – wspomina Aleksandra Kurowska. Solo wystąpił Adam Dudek, wykonując „Suitę Bułgarską”, za co zebrał zasłużone brawa.Grono nowych fanów udało się orkiestrze zebrać podczas mini koncertu na Krupówkach, a także koncertu w kościele parafialnym pw. Św. Marcina w Bystrej. W repertuarze znalazła się m.in. Arią D-dur Jana Sebastiana Bacha i „Barka”, solo zagrali Aleksandra Kurowska („W starej katedrze”) oraz Dawid Nicpoń (inwencja dwugłosowa f-moll i Scherzo).
Po rozpoczęciu nowego roku szkolnego zespół nie spoczął na laurach, gdyż już 23. września zagra na Międzynarodowym Festiwalu Zespołów Akordeonowych w Koszalinie, a w listopadzie da koncert promujący swą pierwszą płytę.
Letnie występy Arti Sentemo: Widownia pełna. Potrójny bis
Opublikowano:
Autor: UM Radzyń Podlaski
Przeczytaj również:
WiadomościCzłonkowie Kameralnej Orkiestry Akordeonowej Arti Sentemo w wakacje na brak wrażeń nie narzekali ? wręcz przeciwnie. Zbierali zasłużone i słodkie owoce całorocznej, intensywnej pracy, uczestnicząc we wspaniałych spotkaniach muzycznych w Nałęczowie i Zakopanem. Wyjazdy obfitowały w liczne atrakcje turystyczne i kulturalne. Miały też jeszcze jeden aspekt.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE