Siedem bram Jerozolimy to utwór o charakterze oratoryjnym, napisany na zamówienie Świętego Miasta z okazji 3000 lat jego istnienia. Uroczysty koncert wpisał się w obchody potrójnego jubileuszu: zamknięcia obchodów 700-lecia lokacji Miasta Lublin, setnej rocznicy powstania Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz inauguracji lubelskich obchodów stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę. Podniosły charakter utworu podkreślił wagę wczorajszego wydarzenia.
- To jest wielkie wydarzenie dla nas, my mamy świadomość tego momentu. To jest ważne, żeby dobrze wykorzystać z jednej strony wielki jubileusz miasta, z drugiej jubileusz naszego wielkiego uniwersytetu i jeszcze to osadzić w wielkim jubileuszu naszego państwa. To się zdarza rzadko – zaznaczył wczoraj prezydent Lublina Krzysztof Żuk.
Goście nie szczędzili pochwał i ciepłych słów kierowanych pod adresem gospodarzy i samego miasta:
- Jest w tym mieście entuzjazm, nie tylko dla muzyki. To jest miasto, które tętni życiem - zauważył po koncercie Maestro Penderecki.
- To miejsce absolutnie znakomite dla sztuki. Cieszyłabym się, gdyby było więcej takich miast, gdzie władze wspaniale współpracują ze sobą, gdzie dzieje się tyle wspaniałego. Myślę, że będzie można w tym wielokulturowym mieście zrobić tyle wielkich rzeczy. Dziękuję za cudowne wykonanie, ciepłą publiczność i mam nadzieję, że wrócimy do Lublina - dodaje żona Mistrza, Elżbieta Penderecka.
- To miejsce absolutnie znakomite dla sztuki. Cieszyłabym się, gdyby było więcej takich miast, gdzie władze wspaniale współpracują ze sobą, gdzie dzieje się tyle wspaniałego. Myślę, że będzie można w tym wielokulturowym mieście zrobić tyle wielkich rzeczy. Dziękuję za cudowne wykonanie, ciepłą publiczność i mam nadzieję, że wrócimy do Lublina - dodaje żona Mistrza, Elżbieta Penderecka.