Polski Czerwony Krzyż na swojej stronie internetowej informował, że w całej Polsce znajdowało się 28 tys. kontenerów na używaną odzież i tekstylia. To do nich przez lata Polacy oddawali niepotrzebne ubrania, koce, czy buty, z których sprzedaży pieniądze trafiały później na cele charytatywne. W lipcu PCK poinformowało jednak, że kontenery znikną z ulic, a firma Wtórpol zajmująca się logistyką i sprzedażą ubrań wypowiedziała PCK umowę.
Wówczas pojawiały się informacje, że od dłuższego czasu kontenery generowały już więcej strat niż pożytku. Wiele osób traktowało je jako śmietniki, wyrzucając do nich odpady, a nawet martwe zwierzęta. "Dobiega końca zbiórka odzieży używanej do kontenerów ze znakiem PCK. Z przestrzeni publicznej znikają pojemniki, a listy z ich lokalizacjami stają się nieaktualne" - informowało PCK.
Media, w tym m.in. Radio Lublin, informowały, że kontenery całkowicie znikną z polskich ulic do końca października. W województwie lubelskim od września 2025 było ich i tak zaledwie 400, a za chwilę nie będzie już wcale. Na niektórych z kontenerów widnieje już informacja "pojemnik do likwidacji" i prośba, by nie wyrzucać do nich ubrań, a także nie zostawiać ich wokół.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.