Lubelski Baobab to tak naprawdę topola czarna, która na Placu Litewskim rosła ponad 120 lat. W jej cieniu spotykali się młodzi i starzy. Przed otwarciem placu po wielkim remoncie drzewo zostało ścięte z uwagi na fatalny stan. Pień trafił przed Galerię Labirynt - tam oczekiwał na drugie życie. Miał być wykorzystany przez artystę plastyka do budowy instalacji artystycznej.
Niestety minionej nocy pojawili się wandale. Strażacy otrzymali sygnał p pożarze po godz. 2.00. Z ogniem walczyli nieco ponad pół godziny. Nikt nie ma wątpliwości, że było to podpalenie. – Mimo zniszczenia, ogień wypalił pień od środka, planowana instalacja powstanie – zapewnia szef galerii Waldemar Tatarczuk.
Sprawą podpalenia Baobabu zajmują się policjanci.
Fot. Cezary Potapczuk
Komu przeszkadza baobab?
Opublikowano:
Autor: Lublin24 | Zdjęcie: Cezary Potapczuk
Przeczytaj również:
WiadomościNieznani sprawcy (bądź sprawca) chcieli spalić symbol Placu Litewskiego i Koziego Grodu. Ścięty przed rokiem okazały pień został złożony przed Galerią Labirynt. W nocy z wtorku na środę strażacy gasili jego pożar.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE