Jest śledztwo w sprawie pożaru przy ul. Ruskiej!

Prokuratura Rejonowa Lublin Północ wszczęła śledztwo ws. pożaru przy ul. Ruskiej. Prowadzone jest w kierunku sprowadzenia katastrofy zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób – informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie prokurator Agnieszka Kępka.

Oględziny pogorzeliska trwały kilka godzin. Śledczy wraz z biegłymi zlokalizowali trzy miejsca, z których pożar rozprzestrzenił się na cały bazar. Zabezpieczyli znalezione tam ślady i nagrania miejskiego monitoringu oraz tego, zainstalowanego na terenie bazaru. Nagrań jeszcze nie odtwarzano.

Prokuratura przesłucha kilkadziesiąt osób. Przede wszystkim kupców i przedstawicieli administracji obiektu. Wskazanie kilku miejsc gdzie pojawiły się płomienie sugerować może celowe podpalenie, nie mniej prowadzący postępowanie nie wykluczają innych ewentualności. Tymczasem poszkodowani w pożarze oraz sam administrator nie mają wątpliwości, że było to podpalenia, a sprawca bądź sprawcy mogli posłużyć się koktajlami Mołotowa.  Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w nocy z poniedziałku na wtorek. Olbrzymi pożar, z którym walczyło 60 strażaków, zniszczył niemal cały teren targowiska - w sumie kilkadziesiąt straganów i zgromadzony towar.

Straty oszacowano wstępnie na co najmniej dwa miliony złotych, ale śledczy podkreślają, że mogą być wyższe.