Do zdarzenia doszło we wtorek na terenie II komisariatu. Policjanci z oddziału prewencji podjęli legitymowanie wobec nietrzeźwej osoby. Mężczyzna w trakcie czynności okazał im dowód osobisty. Funkcjonariusze na tej podstawie sprawdzili w policyjnej bazie danych personalia legitymowanego. Okazało się, że jest poszukiwany i musi zostać zatrzymany. Ta informacja bardzo szybko otrzeźwiła mężczyznę, który zaczął się tłumaczyć. Oświadczył, że to nie jego dokument a znajomego, którzy rzekomo dał mu go na przechowanie podczas imprezy. Policjantom okazał go dla żartów.
Nietrzeźwy 19-latek po ustaleniu właściwych danych osobowych trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj mieszkaniec Lublina usłyszał zarzuty posługiwania się cudzym dokumentem.
Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.