Mężczyzna przyznał się do winy będzie odpowiadać za
nieumyślne spowodowanie śmierci i spowodowanie obrażeń ciała u
dwóch innych poszkodowanych. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Dramatyczne
wydarzenia rozegrały się przed tygodniem w miejscowości Nowy
Pożóg. Sąsiadki podejrzanego szypułkowały truskawki zebrane
wcześniej na polu. Poprosiły 51-latka by napompował koło wózka
do przewozu owoców. Ten postanowił wykorzystać do tego sprężarkę
zamontowaną w ciągniku stojącym na podwórku, na którym pracowały
kobiety. Uruchomił silnik maszyny, ale nie sprawdził wcześniej czy
ta jest na biegu jałowym. Okazało się, że nie była. Ciągnik
ruszył i z impetem wpadł na pracujące kobiety. Na miejscu zginęła
55-latka. Jej matka oraz siostra z licznymi obrażeniami ciała
przetransportowane zostały do szpitali w Puławach i Lublinie.
Mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że był pijany.
Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. W tym
tygodniu został przesłuchany, przyznał się do winy. Śledczy
postawili mu zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci jednej
kobiety i spowodowania obrażeń ciała u dwóch innych. Grozi mu do
pięciu lat więzienia.
Alkohol, tragedia, zarzuty
Opublikowano:
Autor: ES | Zdjęcie: Internet
Przeczytaj również:
WiadomościSą prokuratorskie zarzuty dla 51-letniego mieszkańca gminy Końskowola - sprawcy tragedii w której zginęła kobieta, a dwie inne zostały ranne.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE