- Mieszkaniec gminy Biała
Podlaska złożył zawiadomienie o pobiciu, z którego wynika, że na boisku
szkolnym podczas meczu piłki nożnej "ligi szóstek" drużyn "KS
Styrzyniec" i "Tarpol" bezpośrednio po zdobyciu przez niego
wyrównującego gola (w trakcie meczu) został pobity przez zawodników drużyny
przeciwnej – informuje Jarosław Janicki,
rzecznik KMP w Białej Podlaskiej.
Szczęśliwy zdobywca
wyrównującego gola, szczęśliwy był tylko do czasu, gdy ktoś złapał go za szyję,
i powalił na murawę, a potem jego szczęście zostało do końca zlikwidowane, gdy
był kopany po głowie i całym ciele przez przynajmniej dwóch zawodników
drużyny przeciwnej. – Powstałe w wyniku
tego zdarzenia zamieszanie spowodowało agresję innych uczestników meczu i
wpłynęło na zakończenie meczu przez sędziego przed upływem regulaminowego czasu
gry – relacjonuje rzecznik Janicki.
No trudno sobie
wyobrazić, by sędzia w takiej sytuacji mecz kontynuował. Być może te drużyny
długo nie powinny na boisko wracać. Chyba że po to, by skopać trawę.
Piłkarze kopali zawodnika przeciwników, zamiast piłkę
Opublikowano:
Autor: Joanna Danielewicz
Przeczytaj również:
WiadomościTakie rzeczy jednak się na boiskach piłkarskich zdarzają. W trakcie meczu na boisku przy ul. Akademickiej w Białej Podlaskiej, piłkarz został zaatakowany, przez członków drużyny przeciwnej, bo strzelił im gola. Atak bynajmniej nie był sportowy, bo piłkarz został pobity.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE