Dla nowej rozgrywającej akademiczek, klub z Lublina jest pierwszym spoza granic Italii. Jak dotąd całą karierę spędziła właśnie tam, grając między innymi w ASD New Trogylos Priolo, Pallacanestro Femminile Umbertide czy Fixi Pallacanestro Torino. W ostatnim sezonie Serie A była kluczową zawodniczką swojego zespołu. Wystąpiła we wszystkich 19 meczach drużyny. Na parkiecie średnio spędzała blisko 34 minuty, zdobywając 12.7 punktu, notując 4,2 asysty oraz zbierając 4,4 piłki!
- Od początku poszukiwań nowej rozgrywającej wiedzieliśmy, że będzie nią Polka lub Europejka. Taką podjęliśmy decyzję. Zdecydowaliśmy się na bardzo doświadczoną zawodniczkę ligi włoskiej ‒ Ilarię Milazzo, która swoim stylem idealnie pasuje do tego, co chcemy grać. Jest świetna w szybkim ataku, ma dobrą skuteczność w rzutach “za trzy”, jej mocną stroną są pick and rolle, nie boi się pojedynków “jeden na jeden”, a dodatkowo dobrze radzi sobie w obronie. To były rzeczy, których szukaliśmy u naszej “jedynki”. Illaria świetnie wpasuje się swoją charakterystyką w nasz styl. ‒ komentuje trener Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin, Krzysztof Szewczyk.
- Trudno mi opuszczać Włochy, ale chcę spróbować nowych wyzwań gdzieś indziej! Pszczółka to poważny klub, a Lublin jest pięknym miejscem! ‒ mówi Ilaria Milazzo.