reklama

Siatkarki AZS UMCS ze złotem Akademickich Mistrzostw Polski

Opublikowano:
Autor:

Siatkarki AZS UMCS ze złotem Akademickich Mistrzostw Polski - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportTo o czym nieśmiało wspominały siatkarki AZS UMCS Lublin, stało się faktem. Dziewczyny wracają z finałów Akademickich Mistrzostw Polski z medalami. I to złotymi. Okazały się najlepsze w klasyfikacji uniwersytetów. W generalce zajęły piąte miejsce.

Ogromna radość i wielkie zaskoczenie. Takiego wyniku nie spodziewał się nikt, nawet same zawodniczki. Trener akademiczek - Jacek Rutkowski, po (zakończonym na drugim miejscu) turnieju półfinałowym strefy C), wspominał w prawdzie o ewentualnych medalowych ambicjach swoich podopiecznych, ale złoto przeszło najśmielsze oczekiwania.

W Warszawie będziemy walczyli o jak najwyższą lokatę w klasyfikacji generalnej, a jednocześnie o jak najlepsze miejsce w uniwersytetach, co może się skończyć medalem i bardzo sobie tego życzę
 - mówił po wywalczeniu awansu do finału AMP, trener Rutkowski.

Droga do końcowego sukcesu była kręta i wyboista. Siatkarki z Lublina trafiły do  grupy D, gdzie oprócz nich znalazły się także Politechnika Śląska Gliwice (ostatecznie wyjeżdża z Warszawy ze srebrem) oraz ekipy Uniwersytetu Łódzkiego i Politechniki Poznańskiej. Bilans grupowych zmagań akademiczek to dwa zwycięstwa ( 2:1 z Uniwersytetem Łódzkim i 2:0 z Politechniką Poznańską) i jedna porażka (0:2 z Politechniką Śląską).W ćwierćfinale siatkarki AZS UMCS stoczyły zacięty pojedynek z katowickim AWF-em. Tym razem szczęście uśmiechnęło się do rywalek, które wygrały po tie-breaku.

Po tym meczu odczuwałyśmy lekki niedosyt, bo pierwsza czwórka była tak naprawdę na wyciągnięcie ręki. Pierwszy set zagrałyśmy bardzo dobrze, rywalki były chyba trochę zaskoczone naszą postawą. W drugiej partii niestety przytrafiła nam się chwila dekoncentracji - przyznała rozgrywająca lubelskiej drużyny Magda Bogusz.

To spotkanie było do wygrania, nawiązałyśmy równą walkę z drużyną, która plasuje się w czołówce drugiej ligi. To był chyba najtrudniejszy dla nas pojedynek, obok pierwszego meczu w grupie, od którego wiele zależało, także to czy wyjdziemy z grupy - dodaje środkowa, Paulina Konop.

Akademiczkom pozostała zatem walka o jak najwyższą lokatę w klasyfikacji generalnej. Na ich drodze najpierw stanął Uniwersytet Szczeciński. Lublinianki ograły go 2:1. Później musiały jeszcze pokonać WSPiA Poznań. Ta sztuka udała im się bez straty seta. Dzięki temu wracają do Lublina w doskonałych nastrojach.

Gdyby przed półfinałem strefowym ktoś powiedział nam, że będziemy mieć złoto w uniwersytetach i czołowe miejsce w klasyfikacji generalnej to nikt by w to nie uwierzył. Nasz występ to wielka niespodzianka i ogromny sukces - dodaje Paulina Konop.

Za sporą niespodziankę należy uznać także brązowy medal siatkarek PWSZ Krosno. To przecież zespół, który w ostatnich czterech latach aż czterokrotnie stawał na najwyższym stopniu podium. Tym razem obrończynie tytułu musiały zadowolić się trzecim miejscem.

Siatkarki AZS UMCS wystąpiły w składzie:Magdalena Bogusz, Paulina Konop, Sylwia Obszyńska, Kinga Broniec, Dorota Matacz, Paulina Bryła, Sylwia Olejnik, Małgorzata Wieleba, Iza Wszoła, Iga Jarosińska, Natalia Gieroba, Magdalena Abel, Kinga Poduch. Trenerzy: Jacek Rutkowski, Maciej Kołodziejczyk.

źródło: azs.umcs.pl

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE