reklama

Prezydent Stefaniuk: „Czujemy się oszukani przez ministra.” Co dalej z boiskiem ze sztuczną murawą?

Opublikowano:
Autor:

Prezydent Stefaniuk: „Czujemy się oszukani przez ministra.”  Co dalej z boiskiem ze sztuczną murawą? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportTo już kolejny plan miasta na lokalizacje boiska ze sztuczną nawierzchnią. Po tym jak na wiosnę zapadła decyzja, że powstanie na kompleksie TOP 54, teraz okazuje się, że jednak na stadionie Podlasia, choć nie wiadomo do końca kiedy.

W kwietniu kompleks TOP 54 wizytował ówczesny minister sportu Andrzej Biernat. Wówczas też odbyły się rozmowy o dofinansowaniu przez państwo realizacji w Białej boiska ze sztuczną nawierzchnią. Władze zastanawiały się tylko, gdzie je umiejscowić. Brano pod uwagę kompleks TOP-ów, zaplecze PSW i stadion MKS Podlasie. Zapadła decyzja, że sztuczna murawa powstanie na TOP-ach. Szacowano, że całkowity koszt inwestycji wyniesie ok. 1,8 mln zł, z czego połowę miało zabezpieczyć miasto.

W międzyczasie zmienił się minister sportu, ale władze Białej w oparciu o prowadzone wcześniej rozmowy kontynuowały plany i działania, by pieniądze na murawę pozyskać. –  Czujemy się oszukani przez ministra sportu, który będąc w Białej zapewniał, że pieniądze czekają. Mieliśmy tylko stworzyć odpowiedni tytuł inwestycyjny i zabezpieczyć 50 proc. wkładu. To nie było łatwe. Znaleźliśmy pieniądze, co więcej, stworzyliśmy projekt. Jednak gdy wiceprezydent Chodziński pojechał do ministerstwa rozmawiać na ten temat, okazało się, że nikt nie wie, o takim programie, że w 2015 roku w ministerstwie nie było przewidzianych pieniędzy na takie projekty, co więcej nie wiadomo czy w 2016 będą – informuje Dariusz Stefaniuk, prezydent Białej.

Obecnie prezydent Białej czeka na termin spotkania w ministerstwie sportu. Chce rozmawiać o możliwości dofinansowania inwestycji, która już ostatecznie zlokalizowana będzie na stadionie MKS Podlasie. – Koszt realizacji sztucznej nawierzchni na boiskach TOP 54 został wyceniony na ponad 3,5 mln złotych. Wiąże się to z podmokłym terenem. My byliśmy przygotowani na 1,8 mln zł. Jeśli więc możemy takie boisko zrobić za około 2 mln złotych na terenie, któremu nie grozi zalanie, to jest to rozsądne rozwiązanie – dodaje wiceprezydent Adam Chodziński.

Dariusz Stefaniuk rozmawiał już z prezesami MKS Podlasie i AP TOP 54. – Wyrazili chęć rozmów i porozumienia się w tym temacie. Ja w ministerstwie będę też chciał uzyskać informację, na temat możliwości wsparcia przez resort remontu stadionu – dodaje Stefaniuk.

Kompleks miałby służyć trzem podmiotom, MKS Podlasie, AP TOP 54 i AZS PSW. W budżecie na przyszły rok na ten cel zabezpieczono 1mln 50 tys. zł.


Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE