Goście tradycyjnie wypracowali sobie sporo sytuacji, ale żadnej z nich nie potrafili zamienić na bramkę. W pierwszej połowie próbowali m.in. Michał Paluch, Bartosz Rymek, Piotr Ceglarz czy Tomasz Swędrowski. Gracze z Sieniawy odgryźli się właściwie jedynie minimalnie niecelną główką Dominika Ochała. W drugiej połowie obraz gry był podobny, ale Motor dalej pudłował. Swoją okazję mieli też gospodarze, ale znów nie trafili w światło bramki. W końcówce lublinianie grali z trójką napastników w składzie, ale nie przyniosło to oczekiwanego efektu.
Po 10. kolejkach III ligi lubelski Motor plasuje się z dorobkiem 14 punktów na ósmym miejscu w tabeli. Do lidera z Kielc podopieczni Mirosława Hajdy tracą już 9 „oczek”.
Sokół Sieniawa – Motor Lublin 0:0
Sokół: Korziewicz – Skała, Burka, Padisek, Kardyś, Lis, Rogala (88’ Mazurek), Jędryas, Ochał, Brocki (86’ Purcha), Buczek (76’ Skrzypek).
Motor: Olszewski – Michota, Grodzicki, Kajpust, Brzyski – Kunca (77′ Nowak), Swędrowski, Duda, Ceglarz (68′ Grunt) – Rymek (85′ Kumoch), Paluch (85′ Darmochwał).
Sędziował: Fudala (Brzesko).