reklama
reklama

Motor zaczął od falstartu

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: FB: Motor Lublin

Motor zaczął od falstartu - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportNie tak miał wyglądać początek nowego sezonu w wykonaniu mocno odmienionej kadry lubelskiego Motoru. Nasz trzecioligowiec dość nieoczekiwanie przegrał na wyjeździe ze Stalą Kraśnik 1:2, chociaż gospodarze od 24 minuty grali w dziesiątkę.
reklama

Początek spotkania nie zwiastował jednak niczego niedobrego. Po nieco ponad kwadransie gry Tomasz Brzyski dośrodkował z rzutu rożnego, a piłkę głową do siatki skierował Tomasz Swędrowski. Kilka minut później za to Sebastian Ciołek sfaulował Marcina Michotę i gospodarze musieli sobie radzić w dziesiątkę. Końcówka pierwszej połowy należała jednak do Stali, która w doliczonym czasie gry zdobyła dwie bramki po uderzeniach byłych graczy Motoru – Rafała Króla i Juliena Tadrowskiego. Pierwszy pewnie wykorzystał rzut karny, a drugi celnie główkował po dośrodkowaniu jednego z kolegów. W drugiej połowie lublinianie starali się odrobić straty, ale bili głową w ścianę i ostatecznie to gospodarze, dość nieoczekiwanie, mogli cieszyć się z końcowego zwycięstwa.

Stal Kraśnik – Motor Lublin 2:1 (2:1)
Bramki: R.Król 45+1′(k), Tadrowski 45+3′ – Swędrowski 18′
Stal: Ciołek – Mazurek, Kudryavtsev, Tadrowski, Świech – R. Król, Skrzyński (67′ Cygan), Czelej (67′ Wawryszczuk), Kaczmarek (90+2′ Michalak) – Nastałek (25′ Borusiński), K. Król.
Motor: Olszewski – Michota (78′ Ceglarz), Grodzicki, Cichocki, Brzyski – Nowak (59′ Kunca), Rymek (78′ Kajpust) , Swędrowski, Duda (86′ Darmochwał), Bonin – Grunt.
Żółte kartki: Cygan – Brzyski.
Czerwona kartka: Ciołek 24′ (za faul)
Sędziował: Szelc (Krosno).



reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama