reklama
reklama

Ciężkie dni młodzieży Orlen Oil Motoru. Przegrali w kolejnym meczu wyjazdowym

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Orlen Oil Motor

Ciężkie dni młodzieży Orlen Oil Motoru. Przegrali w kolejnym meczu wyjazdowym - Zdjęcie główne

foto Orlen Oil Motor

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportDrużyna u-24 Orlen Oil Motoru zdecydowanie nie nawiązuje do rezultatów starszych kolegów. W zasadzie robi to tylko startujący na codzień w PGE Ekstralidze. Jego dobra jazda nie przeszła niezauważona, za co otrzymał wyjątkowe wyróżnienie.
reklama

Nietrudno domyślić się, że siła seniorskiego zespołu w żaden sposób nie odpowiada temu, jak silna jest ekipa u-24. Doskonałym tego przykładem jest Orlen Oil Motor Lublin. Seniorzy rządzą na arenie ekstraligowej, wygrywając mecz za meczem. Dużo ciężej przychodzi punktowanie "rezerwom" Motoru. Tym razem czekał ich wyjazd do Grudziądza, który wydawał się sporym wyzwaniem.

GKM posiada nie tylko niezłych młodzieżowców w postaci Kevina Małkiewicza i Kacpra Łobodzińskiego, ale także lidera co się zowie w postaci Emila Breuma, który jeszcze w ubiegłym roku zbierał szlify na drugoligowych torach czy w Anglii. Duńczyk zanotował dwanaście punktów w pięciu startach i był jednym z głównych sprawców tego, że "żółto-biało-niebiescy" nie byli w stanie nawiązać walki.

reklama

Reszta rywali pojechała bardzo równe spotkanie, aż trzech z zawodników ustawionych na pozycjach 9-13 dopisała do konta 6 oczek — byli to  Kevin Juhl Pedersen, Jan Przanowski i Daniel Klima. Tego zdecydowanie zabarkło w Motorze. Znów kompletnie nieobecny był Ernest Matjuszonok. Łotysz w dwóch startach przwiózł jeden punkt, a później był tylko zmieniany. Podobnie jak Jan Młynarski, który po dwóch zerach nie pojawił się już na torze. Bartosz Bańbor, Bartosz Jaworski i Anże Grmek starali się załatać te dwie dziury, ale wobec tylko czterech "oczek" Dawida Grzeszczyka i Frasera Bowesa było to niemożliwe.

Najlepiej punktującym, już klasycznie, okazał się Bańbor, autor trzynastu punktów w sześciu startach. Dodatkowo junior "Koziołków" miał kolejny raz sporo pecha. W pierwszym biegu upadł na trudnym grudziądzkim torze, a punkty odjechały. Jego dobra postawa i ładna dla oka jazda nie umknęła jednak organizatorem SGP2. Wielki talent ze stajni Dawida Lamparta otrzymał stałą dziką kartę do cyklu. Przypomnijmy, że prawo do uczestnictwa w nim nie zdobył, również upadając, na półtora okrążenia przed metą.

reklama

U24 GKM Grudziądz - U24 Motor Lublin

Grudziądz: 9. Kevin Juhl Pedersen - 6+3 (2*,2*,1,1*,0) 10. Jan Przanowski - 6+1 (1*,3,0,2) 11. Emil Breum - 12 (3,3,2,2,2) 12. Daniel Klima - 6 (3,1,0,-,2) 13. Dan Gilkes - 5+2 (1,2*,1*,1,-) 14. Kacper Łobodziński - 8+1 (2*,2,2,2) 15. Kevin Małkiewicz - 8+2 (3,3,1*,1*) 16. Kacper Warduliński

Motor: 1. Bartosz Bańbor - 13 (u,1,3,3,3,3) 2. Jan Młynarski - 0 (w,0,-,-,-) 3. Ernest Matjuszonok - 1 (1,0,-,-,-) 4. Anże Grmek - 8+1 (0,2,3,2*,0,1) 5. Fraser Bowes - 4 (2,1,1,0,d) 6. Bartosz Jaworski - 9 (u,3,0,3,3) 7. Dawid Grzeszczyk - 4 (1,0,3,0) 8. Szymon Wierzchowski

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama