reklama
reklama

Uwaga piesi! Najczęstsze zagrożenia na drogach Lublina z raportu za 2024 rok

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Uwaga piesi! Najczęstsze zagrożenia na drogach Lublina z raportu za 2024 rok - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

PROMOWANEWyobraź sobie zwykły dzień w Lublinie, idziesz chodnikiem na Krakowskim Przedmieściu albo spieszysz się na przystanek przy Zamku. Jako pieszy, jesteś jednym z tak zwanych „niechronionych uczestników ruchu”. Oznacza to, że w razie wypadku, zderzenie z samochodem czy motocyklem może mieć dla Ciebie bardzo poważne, a nawet tragiczne skutki.
reklama

Żeby zrozumieć, jakie konkretnie niebezpieczeństwa czyhają na pieszych w naszym regionie, wystarczy sięgnąć po najnowsze dane. Źródłem informacji będzie tutaj coroczny raport policji „Wypadki drogowe w 2024 roku”, który zawiera ciekawe statystyki.

W tekście przedstawimy najważniejsze wnioski z raportu dotyczącego wypadków z udziałem pieszych w Polsce i województwie lubelskim. Chcemy podkreślić, dlaczego świadomość tych zagrożeń jest tak ważna - zarówno dla samych pieszych, jak i dla kierowców poruszających się po ulicach woj. lubelskiego.

Wypadki z udziałem pieszych na Lubelszczyźnie - spojrzenie na liczby z 2024 roku

Patrząc na całą Polskę, liczby mówią same za siebie i pokazują, jak poważny jest problem. W 2024 roku piesi uczestniczyli w 21,2% wszystkich wypadków drogowych, ale niestety stanowili aż 22,2% wszystkich ofiar śmiertelnych i 17,7% rannych. Te statystyki wyraźnie pokazują, że gdy w wypadku bierze udział pieszy, konsekwencje są często znacznie poważniejsze niż w innych zdarzeniach drogowych.

reklama

Przenosząc się na nasze lokalne podwórko, czyli do województwa lubelskiego, sytuacja również wygląda niepokojąco. W 2024 roku na drogach województwa lubelskiego doszło do 186 wypadków z udziałem pieszych. W ich wyniku śmierć poniosły 32 osoby, a 154 zostały ranne.

Warto zwrócić uwagę na statystykę śmiertelności w tych zdarzeniach na Lubelszczyźnie. Skoro w 186 wypadkach zginęły 32 osoby, oznacza to, że mniej więcej co szósty taki wypadek kończył się śmiercią (około 17,2% śmiertelności). Jest to wskaźnik wyższy niż ogólna śmiertelność we wszystkich wypadkach drogowych w naszym województwie, która wynosiła 13,8 ofiar na 100 wypadków, co dodatkowo podkreśla ryzyko dla pieszych.

reklama

Raport policyjny wskazuje również, gdzie najczęściej dochodzi do wypadków z udziałem pieszych w skali kraju - są to przede wszystkim tereny zabudowane. Trzeba jednak pamiętać, że chociaż wypadków poza terenem zabudowanym jest mniej, to często bywają one dużo groźniejsze w skutkach.

Strefy zagrożenia i pory dnia

Przejścia dla pieszych powinny być miejscem, gdzie czujemy się bezpiecznie. Niestety, policyjne statystyki pokazują, że to właśnie tam dochodzi do wielu wypadków - w skali kraju w 2024 roku było ich aż 2769. Główną przyczyną jest często nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przez kierowcę.

reklama

Kolejnym newralgicznym punktem są skrzyżowania, gdzie drogi pieszych i pojazdów naturalnie się krzyżują. Kierowcy skręcający w prawo lub lewo muszą zwracać szczególną uwagę na osoby wchodzące na przejście, lub już się na nim znajdujące. W takich miejscach wzmożona czujność jest absolutnie konieczna ze strony wszystkich uczestników ruchu.

Analizując pory dnia i tygodnia, okazuje się, że ryzyko wypadku rośnie w godzinach popołudniowego szczytu komunikacyjnego. W skali kraju najwięcej zdarzeń miało miejsce między 13:00 a 19:00, a dniem tygodnia szczególnie niebezpiecznym okazał się piątek.

 

Nie bez znaczenia jest również widoczność, a raczej jej brak. Raport potwierdza, że liczba wypadków z udziałem pieszych wzrasta w miesiącach jesienno-zimowych, kiedy dni są krótsze, a pogoda często nie sprzyja. Szczególnie niebezpieczne są pory dnia takie jak zmrok, świt oraz noc, gdy pieszy jest znacznie trudniej zauważalny dla kierowcy na słabo oświetlonych ulicach czy poza miastem.

reklama

Najczęstsze przyczyny - dlaczego dochodzi do tych wypadków?

Zacznijmy od kierowców. Policyjny raport wyraźnie wskazuje, że najczęstszym błędem kierujących, który prowadzi do potrącenia pieszego, jest nieustąpienie pierwszeństwa. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji na oznakowanych przejściach dla pieszych, gdzie kierowca ma szczególny obowiązek zachować ostrożność i przepuścić osoby wchodzące lub znajdujące się na pasach.

Jednak raport pokazuje również, że piesi także popełniają błędy, które prowadzą do niebezpiecznych sytuacji. Najczęstszym z nich, odpowiadającym za 46,2% wypadków z winy pieszego w skali kraju, jest wejście na jezdnię bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd. Często dzieje się to zza jakiejś przeszkody, na przykład zaparkowanego samochodu, autobusu czy filaru, co uniemożliwia kierowcy odpowiednio wczesną reakcję.

Inne znaczące błędy pieszych to przechodzenie przez jezdnię w miejscu niedozwolonym (14,0% wypadków z winy pieszego w kraju) oraz niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej, czyli przechodzenie na czerwonym świetle (12,6% takich wypadków). Te zachowania, choć mogą wydawać się zaoszczędzeniem czasu, stwarzają ogromne zagrożenie. Dlatego tak ważne jest korzystanie z wyznaczonych przejść i respektowanie świateł.

Choć przepisy ruchu drogowego często przyznają pierwszeństwo pieszym, bezpieczeństwo na drodze to wspólna sprawa. Zapobieganie wypadkom wymaga ostrożności i uwagi od obu stron: od kierowców - czujności i respektowania pierwszeństwa pieszych, a od pieszych - rozwagi, przewidywalności swoich zachowań i dbania o własną widoczność, na przykład przez noszenie odblasków na drogach bez żadnego oświetlenia.

Co w sytuacji wypadku z udziałem pieszego?

Co zrobić, jeśli niestety dojdzie do wypadku? Przede wszystkim, nawet jeśli wydaje Ci się, że uraz jest niewielki, jak najszybciej poszukaj pomocy medycznej lub przynajmniej skonsultuj się z lekarzem. Niektóre obrażenia, na przykład wewnętrzne, mogą nie być widoczne od razu, a wczesna dokumentacja medyczna jest bardzo ważna zarówno dla Twojego zdrowia, jak i dla ewentualnych późniejszych roszczeń.

Zawsze należy wezwać na miejsce policję, aby sporządziła oficjalną notatkę ze zdarzenia - to kluczowy dowód w sprawie. Jeśli Twój stan na to pozwala, postaraj się zebrać dane kontaktowe od świadków wypadku, bo ich relacje mogą okazać się niezwykle cenne. Warto też zrobić zdjęcia miejsca zdarzenia, uszkodzeń pojazdu, który Cię potrącił, oraz wszelkich widocznych obrażeń - taka dokumentacja fotograficzna może być bardzo pomocna.

Jako poszkodowany pieszy, masz prawo domagać się odszkodowania od sprawcy wypadku (a dokładniej, od jego ubezpieczyciela OC). Odszkodowanie powinno pokryć wszelkie uzasadnione koszty związane z wypadkiem: leczenie, rehabilitację, dojazdy do placówek medycznych, zniszczone rzeczy, a także utracone zarobki, jeśli nie możesz pracować. Polskie przepisy generalnie silniej chronią pieszego, przyznając mu również prawo do tzw. zadośćuczynienia za doznany ból, cierpienie i inne negatywne skutki wypadku.

Dochodzenie należnych roszczeń od firmy ubezpieczeniowej lub na drodze sądowej może być jednak skomplikowane, szczególnie jeśli chodzi o ustalenie pełnej odpowiedzialności czy wycenę wszystkich poniesionych szkód. Dlatego pomocne może być skonsultowanie się z adwokatem specjalizującym się w sprawach o odszkodowania powypadkowe. Weronika Gładysz-Antoszek, jako adwokat z Lublina pomaga w uzyskaniu takich roszczeń powypadkowych.

Doświadczony adwokat pomoże Ci prawidłowo ocenić sytuację, skompletować dokumentację i zadba o to, żeby Twoje prawa jako poszkodowanego były zabezpieczone.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo