Dania wigilijne - przepisy redaktorów Wydawnictwa Wspólnota
Nowoczesny piernik
Nowoczesny piernik
Składniki:
3 jajka
1/2 słoiczka konfitury z czarnej porzeczki
1 szkl. cukru
1 szkl. mleka
2 szkl. mąki
1/2 szkl. oleju
cukier waniliowy
po łyżeczce cynamonu, sody i kakao (ewentualnie nieco przyprawy do piernika)
cukier puder lub polewa czekoladowa do przystrojenia
Przygotowanie:
Składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Do miski wbijamy jajka i ubijamy mikserem na średnich obrotach, dodając cukier i cukier waniliowy. Następnie dodajemy na przemian mąkę i mleko, potem olej. Na końcu dodajemy cynamon, sodę i kakao (ewentualnie przyprawę do piernika). Tak przygotowane ciasto wlewamy do natłuszczonej formy keksowej. Pieczemy ok. 1 godzinę w temperaturze 160 stopni. Po ostygnięciu posypujemy cukrem pudrem lub polewamy polewą czekoladową.
Czas przygotowania (łącznie z pieczeniem): 1 godz. 30 min. Przepis poleca Marta Pietroń redaktor prowadzący Wspólnoty Puławskiej
Kasza gryczana z sosem grzybowym
Wigilijna kasza gryczana z sosem grzybowym
Składniki:
0,5 kg kaszy gryczanej palonej
10 dkg suszonych grzybów (najlepiej prawdziwków)
1 cebula
3 łyżki wigilijnego oleju rzepakowego tłoczonego w tradycyjnej olejarni
2 łyżki mąki pszennej
1 liść laurowy
3 ziarna angielskie
Sól, pieprz
1 l wody
Wykonanie:
Zaczynamy od grzybów. Najpierw opłukujemy je, aby pozbyć się wszelkich nieczystości. Następnie moczymy w wodzie i pozostawiamy najlepiej na całą noc. Następnego dnia w tej wodzie gotujemy grzyby do miękkości. Wywaru nie wylewamy, zostawiamy go. Na jego bazie przygotujemy sos. Ważne też, by ugotowanych grzybów nie kroić na mniejsze kawałki.
Cebulę kroimy w kostkę, smażymy na dwóch łyżach oleju rzepakowego. Dodajemy do wywaru z grzybami. Doprawiamy solą i pieprzem. I na koniec przygotowujemy zasmażkę z jednej łyżki mąki i jednej łyżki oleju. Do rozgrzanego na patelni oleju dodajemy mąkę i chwilę smażymy, aż mąka lekko się zarumieni. Zasmażką zaprawiamy wywar grzybowy.
Przebieramy kaszę z nieczystości, płuczemy. Wodę gotujemy, solimy, dodajemy kaszę i gotujemy do momentu, aż kasza wchłonie całą wodę. Przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsca, aby się uparowała. Najlepiej sprawdza się poduszka. Pod nią polecam włożyć garnek z kaszą. To moje ulubione danie z wigilijnego stołu mojej mamy. Ulubione, bo z chodelskimi grzybami.
Agnieszka Ciekot redaktor prowadzący Wspólnoty Opolskiej
Łosoś z procentami
Jeśli raz skusicie się na tak przygotowanego łososia, nie zechcecie już wędzonej wersji ze sklepu. Poza tym przy przygotowaniu w całym domu roznosi się przepiękny aromat kopru i cytrusów. Dobrze, że rybę trzeba zawinąć w folię, bo inaczej trudno byłoby przetrwać oczekiwanie na pierwszy kęs. Mateusz Orzechowski, właściciel Wydawnictwa Wspólnota.
Składniki:
600 g fileta z łososia
3 łyżki soli gruboziarnistej
3 łyżki soli drobnej
3 łyżki cukru (najlepiej sprawdzi się trzcinowy, ale zwykły biały też się nadaje)
skórka otarta z jednej pomarańczy i jednej cytryny, zupełnie inny aromat uzyskamy, dodając zamiast nich skórkę z grejpfruta
1 kieliszek wódki
2 pęczki koperku
pieprz ziarnisty ok. 10 ziarenek i kilka ziaren jałowca
Wykonanie:
W miseczce mieszamy ze sobą obydwa rodzaje soli, cukier, wódkę, dodajemy otarte skórki, posiekany (bez łodyg) koperek (łodyg nie wyrzucamy, jeszcze się przydadzą). Dodajemy roztarte w moździerzu lub zmielone: pieprz i jałowiec.
Filet z łososia myjemy i osuszamy papierowym ręcznikiem. Dzielimy na pół. Oczyszczanie skóry z łusek możemy sobie spokojnie darować - w niczym nie będą przeszkadzały.
Na folii spożywczej układamy połowę pozostałych łodyg z kopru i pokrywamy je 1/4 marynaty. Układamy na nich pierwszy filet skórą do dołu. Na wierzch dajemy większość pozostałej marynaty. Pokryty marynatą filet przykrywamy drugim tak, aby środki się stykały. Na wierzchnią warstwę skóry wysypujemy resztę marynaty oraz układamy pozostałe łodygi kopru. Całość szczelnie zawijamy folią.
Tak przygotowanego łososia wkładamy do naczynia i przygniatamy czymś ciężkim. Co 12 godzin odlewamy powstały płyn.
Po dwóch dniach odwijamy folię, oczyszczamy rybę z nadmiaru przypraw i kopru. Kroimy pod skosem ostrym nożem na cieniutkie plastry, oddzielając mięso od skóry.
Keks bożonarodzeniowy
Keks bożonarodzeniowy jest tak samo popularnym ciastem, jak piernik czy sernik. Przedstawiamy przepis na to ciasto, który polecają nasze dziennikarki i fotoreporterki - red. Dominika Polonis i red. Oliwia Zielińska.
Składniki
Mieszanka keksowa 1 opakowanie (lub po prostu ulubione bakalie)
500 g mąki
100 g cukru pudru
1,5 szklanki mleka
1 opakowanie cukru waniliowego
3 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
120 g masła
Ulubiony lukier
Skórka pomarańczowa
Wykonanie
Masło rozpuścić w garnku i zostawić do ostudzenia. Wszystkie suche składniki wymieszać z mieszanką keksową. Do drugiej miski wlać mleko, dodać jajka i zmiksować. Następnie dodać ostudzone masło. Wymieszać mokre składniki z suchymi miksując aż do połączenia składników.
Ciasto przełożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 80 min aż do suchego patyczka w 180 stopniach.
Gdy ciasto będzie już zimne, polać lukrem i udekorować skórką pomarańczową.
Kutia wigilijna
Kutia wigilijna
Składniki:
20 dkg pszenicy bez łusek (ewentualnie kaszy pęczak)
15 dkg maku
5 dkg orzechów
5 dkg rodzynków
Esencja waniliowa
Cukier
Miód
1/8 l śmietany kremówki
Wykonanie:
Pszenicę przebrać, opłukać, ugotować do miękkości. Nie zrażać się – pszenica miękka może być dopiero po 3 – 4 godzinach gotowania. Gdy już jest miękka, należy ją odcedzić i ostudzić. Mak sparzyć wrzącą wodą i trzymać na ogniu tak długo pod przykryciem, aż da się rozcierać w palcach. Odcedzić przez gęste sito odsączyć, przepuścić przez maszynkę. Dodać pokrojone orzechy, rodzynki, kilka kropel esencji waniliowej, cukier oraz łyżkę miodu do smaku i śmietankę. Wyłożyć na szklaną salaterkę.
Agnieszka Ciekot redaktor prowadzący Wspólnoty Opolskiej
Ciasteczka przedświąteczne
Ciasteczka przedświąteczne z przepisu ze starej szuflady
do przepisu dotrał red. Maciej Maciejuk ze Wspólnoty Bialskiej
Przygotować:
Orzechy włoskie wyłuskane, zblendować nie na pył, tylko na maleńkie grudki. Potrzeba trzech szklanek zmielonych orzechów.
Dwa jajka umyć dokładnie i porządnie sparzyć wrzątkiem. Oddzielić białko od żółtek. Żółtka przeznaczyć do ciasta, a białka użyć do lukru.
1 kg mąki
1 kostka masła
1 mały pojemnik śmietany 18 proc., czyli 200 g.
3 jajka + 2 żółtka
1 niepełna szklanka cukru
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1 i 1/2 cukru z prawdziwą wanilią lub wanilię.
Wykonanie:
Jajka zmiksować z cukrem. Dodać masło (temperatura pokojowa). Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i cukrem waniliowym. Dobrze zagnieść. Podczas zagniatania dodać śmietanę. Na końcu dodać zmielone orzechy i zagnieść. Odstawić w woreczku na godzinę do lodówki.
Przygotować lukier: dwa białka, jedna szklanka cukru pudru, sok z cytryny. Porządnie wymieszać na jednolitą masę. Jeśli lukier jest za gęsty, dodać trochę soku z cytryny, jeśli zbyt przezroczysty - dosypać cukru pudru.
Ciasto wałkować na pożądaną grubość, wykrawać foremkami kształty. Piec ok. 15 minut w 180℃ na papierze do pieczenia. Dostosować czas pieczenia do grubości ciastek. Wyrzucić gorące ciastka do metalowego naczynia i natychmiast lukrować. Najszybciej wkładać do lukru wierzch ciastka. Nadmiar zdjąć np. pędzelkiem i układać w lukrze płatki migdałów, kawałki orzechów włoskich lub laskowych. Robić to szybko, aby ciastka nie straciły temperatury. Lukier wtedy szybko zastyga i "przykleja" orzechowe ozdoby.
Ciasto z rumem i rodzynkami
Ciasto gości w naszym domu na święta i na wszystkich uroczystościach rodzinnych (z uwagi na zawartość rumu przeznaczone raczej dla dorosłych).
Składniki na ciasto (dwa ciemne placki):
12 jajek
2 szklanki cukru
2 szklanki mąki
3 łyżki mąki ziemniaczanej
kakao (będą potrzebne 3-4 czubate łyżki)
proszek do pieczenia
Masa:
rodzynki 200-250 gramów
1 szklanka rumu
2 łyżki kawy rozpuszczalnej
2 kostki masła
2 puszki masy kajmakowej
Polewa czekoladowa lub rozpuszczona gorzka czekolada.
Zaczynamy od pieczenia ciemnych placków. Na jeden potrzebujemy sześć jajek, po jednej szklance cukru i mąki, jedną łyżkę mąki ziemniaczanej, jedną czubatą łyżkę kakao, jedną łyżeczkę proszku do pieczenia.
Białka ubijamy z cukrem, następnie dodajemy żółtka. Potem dosypujemy obie mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia i kakao. Całość chwilę mieszamy, wylewamy do prostokątnej blachy i pieczemy około 35 minut (nastawiam piekarnik z termoobiegiem na jakieś 170 stopni). Po przestudzeniu każdy placek kroimy na pół, by powstały dwa cieńsze.
W misce rozwiercamy masło i kiedy jest już miękkie, dodajemy masę kajmakową.
Rodzynki zalewamy szklanką rumu, najlepiej na całą noc (ja trzymam nawet nieco dłużej), po tym czasie wylewamy je na sito, rodzynki zostawiamy, a rum z moczenia rodzynek wlewamy do miski, w której przygotujemy poncz do ciasta. W tym celu zaparzamy dwie łyżki kawy rozpuszczalnej w około pół litra wody, słodzimy (jedna łyżka cukru - jak ktoś lubi słodko, można więcej) mieszamy przestudzoną kawę z rumem, a przygotowanym ponczem będziemy nasączać placki.
Kolejno każdy placek nasączamy ponczem, wykładamy część kremu i przykrywamy kolejnym plackiem. Wierzch delikatnie smarujemy masą, wykładamy rodzynki i polewamy polewą lub czekoladą.Ten przepis poleca Elżbieta Mazurek ze Wspólnoty Parczewskiej
Babcine Racuchy
Przepis na racuchy red. Agnieszki Gołębiowskiej ze Wspólnoty Opolskiej.
Tradycyjne racuchy z cukrem pudrem to smak świąt z dzieciństwa. Przepis oczywiście zdobyty od babci, chyba nie da się w nim niczego popsuć...
Składniki:
50 g drożdży
pół kg mąki pszennej
pół litra mleka
pół szklanki wody gazowanej
cukier puder
olej do smażenia
Przygotowanie:
Zaczynamy od rozpuszczenia drożdży w mleku. Następnie dodajemy mąkę, wodę i mieszamy w misce. Ciasto powinno mieć luźną konsystencję. Przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy ciasto do wyrośnięcia.
A jak wyrośnie, to smażymy!
Najpierw rozgrzewamy na patelni olej - odrobinę takiego prawdziwego. Nakładamy na nią ciasto łyżką - pamiętajmy, żeby za każdym razem ją moczyć w zimnej wodzie! Smażymy z dwóch stron.
Na koniec gotowe racuchy posypujemy cukrem pudrem.
Jeśli na Wigilii spodziewamy się większej ilości osób, to polecam zrobić od razu dwie porcje...
TORT MAKOWY
TORT MAKOWY Z MASĄ KAWOWĄ
To specjalność red. Magdy Oknińskiej, ze Wspólnoty Łukowskiej oraz portalu Łukow24.
Biszkopt makowy:
½ kg maku
2 szklanki cukru
8 jajek
pół szklanki bułki tartej
pół szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżki miodu
1 dag drożdży (kulka wielkości orzecha włoskiego)
2 cukry waniliowe lub zapach migdałowy
Wykonanie:
Mak sparzyć gorącą wodą, odstawić na dwie godziny. Odcedzić, osączyć, przekręcić trzy razy przez maszynkę o drobnych oczkach. Białka ubić na parze z cukrem, pod koniec dodać żółtka i stopniowo po łyżce maku, cały czas na parze ubijać mikserem. Zdjąć naczynie z pary i dodawać bułkę tartą i mąkę i mieszać mikserem na wolnych obrotach albo wymieszać łyżką lub łopatką. Na koniec dodać do masy rozpuszczony miód z pokruszonymi drożdżami. Ciasto wylać na dwie tortownice i upiec dwa biszkopty. Piecze się je około 50-60 minut w temperaturze 170 stopni. Po upieczeniu wystudzić, najlepiej na kratce, i każdy biszkopt przekroić na pół.
Masa kawowa:
½ l mleka
2 łyżki czubate mąki pszennej
2 łyżki maki ziemniaczanej
2 żółtka
1 szklanka cukru
około ½ szklanki koncentratu kawowego (przygotowanego z 2 czubatych łyżek kawy mielonej zalanych około pół szklanki wrzątku) lub pół szklanki mocnej kawy z ekspresu.
1 kostka masła
Wykonanie:
Mleko zagotować z połową szklanki cukru. Wcześniej odlać z całości ok. pół szklanki zimnego mleka i wymieszać je z pozostałym cukrem, mąkami oraz żółtkami. Wlać tę mieszankę na gotujące się mleko, dodać kawę, zagotować. Starannie mieszać, bo budyń jest dosyć gęsty. Wystudzić. Ostudzony budyń ucieramy z kostką masła, w ten sposób, że do rozkręconego mikserem masła dodajemy po łyżce budyniu i ucieramy.
Składanie tortu:
Biszkopty przekładać masą kawową. Wierzch także posmarować masą. Ozdobić tort orzechami, wiórkami kokosowymi, suchym makiem lub według własnego pomysłu. Tortu nie trzeba nasączać, bo makowe biszkopty są wilgotne.
Trzy wersje śledzia
Nie ma Świąt bez śledzi! A i na drugi dzień, przy rodzinnym obiedzie nie zawadzą...
PRAWDZIWE MATJASY
Zaczynamy od prawdziwych matjasów. Nie, nie żadne "a`la matjas", tylko od święta "szarpnijmy się" na prawdziwe. Mrożone, młode, holenderskie, tłuste i różowiutkie. Zrobią różnicę. Możemy przygotowywać w ostatniej chwili, bo chodzi tylko o podkreślenie naturalnej dobroci matjasów.
Układamy więc na talerzu całe filety ze śledzia, oprócz tego obrane połówki kartofli w mundurkach, pokrojonego w kostkę ogórka kiszonego i świeżą albo marynowaną cebulę. Niektórzy dodają też kleks z kwaśnej śmietany, ale najważniejsze, żeby nie przekombinować. Na wydaniu posypuję grubo mielonym pieprzem.
ŚLEDZIE Z SUSZONĄ ŻURAWINĄ
Tutaj trzeba co najmniej doby, żeby smaki się połączyły. Zaczynamy od sprawdzenia słoności śledzi - bywają mało słone i starczy przepłukać w wodzie, bywają słone i trzeba potrzymać dwie godziny w wodzie z mlekiem. Osuszamy papierowym ręcznikiem. Garść suszonej żurawiny zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na godzinę. Odsączamy. Czerwoną cebulę kroimy w piórka i na 30 sekund zalewamy wrzątkiem - będzie delikatna. Układamy warstwami w słoiku, dodajemy trochę delikatnego oleju słonecznikowego albo oliwy. Odstawiamy na noc. Układamy na talerzu, dekorujemy kawałkami cytryny.
ŚLEDZIE W OLEJU
Wymoczone w mleku śledzie kroimy w kawałki 3-, 4-centymetrowe. Skrapiamy cytryną. W ciasnym słoiku układamy warstwami: cytrynę z zielem angielskim i liściem laurowym i kawałki ryby. No i klucz do sukcesu, czyli dobry olej: idźcie, proszę, na ryneczek i kupcie porządny lniany albo konopny, tłoczony gdzieś na zimno. Będzie różnica. Nie żałujcie, lejcie hojnie. Odstawiamy na co najmniej jedną noc do lodówki. Zbigniew Smółko
Ekspresowy barszcz
Ekspresowy barszcz wigilijny
Składniki (na 3 litry wody)
- 4 duże buraki czerwone
- łodyga selera naciowego
- 1 jabłko (najlepiej kwaśne)
- 2 marchewki
- 2 pietruszki
- mały por (lub 1/2 dużego)
- 3 ząbki czosnku (w całości)
- 5-6 ziaren ziela angielskiego
- 4 ziarna pieprzu
- 2 goździki
- kilka suszonych śliwek (wedle uznania)
- łyżka majeranku
- łyżka oleju (najlepiej z pestek winogron)
- łyżka octu (najlepiej winnego)
- sól i pieprz do smaku
1. Wszystkie warzywa należy umyć, obrać. Jedną marchewkę pokrój w talarki. Następnie wszystkie warzywa (poza porem i selerem) zetrzyj na tarce. Z jabłka wytnij gniazda nasienne.
2. Warzywa, jabłko oraz przyprawy (poza majerankiem) włóż do dużego garnka i zalej 3 litrami wody. Przykryj, a następnie gotuj na małym ogniu do momentu, aż warzywa zmiękną.
3. Tak przygotowany wywar najlepiej jest zostawić na noc w lodówce. Jeśli nie masz czasu, przejdź do następnego kroku.
4. Wywar odgrzej, dopraw do smaku solą, pieprzem oraz majerankiem. Podawaj z pasztecikami lub uszkami. Ewa Jaszczak
Jeśli barszcz to i uszka.
Tradycyjne uszka wigilijne
Składniki na ciasto:
500 g mąki
ok. 250 ml wody o temperaturze 40 stopni
30 ml oleju rzepakowego
opcjonalnie 1 jajko
Składniki na farsz:
70 g suszonych leśnych grzybów
2 cebule
20 g masła
20 g bułki tartej
sól i pieprz
Sposób przygotowania farszu
Grzyby namocz dzień wcześniej w wodzie. Cebulę pokrój w drobną kostkę, grzyby też posiekaj. Na patelni rozgrzej masło. Dodaj cebulę i podsmażaj do zeszklenia. Dodaj grzyby i dopraw solą i pieprzem. Podsmażaj do zmięknięcia. Dodaj bułkę tartą, by wchłonęła nadmiar płynu.
Sposób przygotowania ciasta:
Wysyp mąkę na stolnicę, przesiewając ją przez sito. Usyp z mąki kopiec z dziurką na szczycie. Możesz wbić w niego jajko. Dodaj olej, a następnie stopniowo dolewaj ciepłą wodę, wyrabiając ciasto na uszka. Wyrób ciasto na uszka o jednolitej konsystencji. Przykryj ciasto ściereczką lub zawiń w folię i odstaw na ok. pół godziny. Podziel ciasto na cztery porcje i rozwałkuj na cienki placek. Wytnij za pomocą kieliszka kółka o średnicy ok. 4 cm. W każdy kawałek ciasta włóż łyżeczkę farszu. Ulep uszka, sklejając dokładnie brzegi tak, by zamknąć farsz wewnątrz. Następnie złącz ze sobą dwa rogi. Gotowe uszka wrzuć do osolonego wrzątku. Gotuj przez 2-3 minuty od wypłynięcia. Natalia Račaitis z Nowej Gazety Biłgorajskiej