Mężczyzna już od dłuższego czasu unikał odbycia kary i ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości za granicą. Wyjechał do Holandii, skąd nie miał zamiaru wracać. Jednak policjanci z Komendy Powiatowej w Puławach namierzyli go w pewnym momencie w jednej z niewielkich miejscowści na drugim końcu Polski. W ubiegłym tygodniu puławscy kryminalni udali się do województwa zachodniopomorskiego, gdzie kompletnie zaskoczyli poszukiwanego, który przyjechał do kraju, by pomóc koledze w remoncie domu.
- W rozmowie z policjantami 39-latek przyznał, że nie miał zamiaru wracać z Holandii do Polski, ale zgodził się pomóc przy remoncie tylko dlatego, że dom otoczony był lasem i znajdował się blisko granicy, co dawało mu złudne poczucie, że nikt go tam nie zauważy - opowiada kom. Ewa Rejn-Kozak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
Puławianin został przekazany do zakłau karnego, gdzie obywa karę pozbawienia wolności za przestępstwa przeciwko rodzinie i opiece.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.